10 błędów w projektowaniu grafik na linkedin

Redakcja bemagazyn.pl

1 września, 2025

1. Typograficzny chaos – nadmiar fontów

Używanie więcej niż trzech różnych krojów pisma w jednej grafice to kardynalny błąd projektowy. Nadmiar fontów tworzy wizualny chaos, w którym odbiorcy gubią przekaz, a materiał traci profesjonalny charakter. Problem narasta szczególnie na LinkedIn, gdzie użytkownicy scrollują treści w pośpiechu – między spotkaniami, w drodze do biura, podczas krótkiej przerwy.

Bezpieczna zasada: maksymalnie dwa kroje – jeden do nagłówków, drugi do treści. W kontekście biznesowym sprawdzają się bezszeryfowe fonty jak Lato, Roboto czy Helvetica, które pozostają czytelne nawet na smartfonach.

Absolutnie niedopuszczalne jest zapisywanie polskich znaków diakrytycznych (ą, ć, ę, ł, ń, ó, ś, ź, ż) innym fontem lub ich pomijanie. To nie tylko estetyczny potknięcie, ale sygnał, że nie dbasz o szczegóły – cecha krytyczna dla biznesowego odbioru.

Protip: Przed finalizacją wyślij grafikę komuś z zespołu i zapytaj, ile sekund potrzebuje na zrozumienie przekazu. Jeśli więcej niż 3 – upraszczaj typografię.

2. Brak wyraźnej hierarchii wizualnej

Grafika bez przemyślanej hierarchii to mapa bez kompasu. Odbiorcy nie wiedzą, gdzie skierować wzrok ani co jest najważniejsze. W natłoku treści, gdzie użytkownik scrolluje feed ekspresowo, masz dosłownie 1-2 sekundy na przekazanie kluczowego message’u.

Brak struktury sprawia, że najważniejsza informacja ginie wśród elementów drugiego planu. Rozwiązanie? Stosuj różne rozmiary tekstu zgodnie z prostą zasadą: im ważniejsza treść, tym większa.

Hierarchia to nie tylko wielkość, ale też:

  • kontrast kolorystyczny – kluczowe elementy w kolorach brand lub kontrastujących z tłem,
  • przestrzeń negatywna wokół istotnych treści – izolacja przyciąga uwagę,
  • grubość fontu – bold dla najważniejszych fraz, regular dla uzupełnienia,
  • projektowana ścieżka wzroku – najczęściej w kształcie F lub Z.

3. Ignorowanie wymogów technicznych platformy

LinkedIn ma precyzyjne wymagania techniczne. Ich ignorowanie kończy się obciętymi grafikami, rozmazanymi tekstami lub plikami tak ciężkimi, że platforma automatycznie je kompresuje – z katastrofalnym skutkiem dla jakości. Nieprawidłowy eksport to jeden z najczęstszych błędów technicznych w projektowaniu dla social mediów.

Kluczowe parametry techniczne dla LinkedIn:

  • tryb kolorów: RGB, nie CMYK,
  • rozdzielczość: 72 dpi dla grafik webowych,
  • format: PNG dla grafik z tekstem i przezroczystością, JPG dla fotografii,
  • kompresja: wykorzystaj iLoveIMG czy Compress PNG do redukcji wagi bez utraty jakości.

Protip: Stwórz w Canvie lub Figmie szablon z presetami dla wszystkich formatów LinkedIn. Zaoszczędzisz godziny przy każdym kolejnym projekcie.

4. Nadmiar informacji na jednej grafice

Próba zmieszczenia maksymalnej ilości treści na jednej grafice to pokusa, której ulegają zarówno początkujący, jak i doświadczeni twórcy. Efekt? Materiał przypominający menu restauracji z tekstem wielkości 6 punktów – teoretycznie wszystko tam jest, praktycznie nikt tego nie przeczyta.

Na LinkedIn, gdzie konkurujesz o uwagę z dziesiątkami innych postów, przeładowana grafika zostaje automatycznie pominięta. Mózg użytkownika widzi chaos i ocenia podświadomie: “to wymaga wysiłku” – i scrolluje dalej.

Zasada skutecznej grafiki: jeden materiał = jeden główny przekaz. Więcej do powiedzenia? Przygotuj karuzelę lub serię postów.

Sprawdzone techniki upraszczania:

  • maksymalnie 7-10 słów dla maksymalnego impaktu,
  • jeden dominujący element wizualny (ikona, ilustracja, wykres),
  • przestrzeń zajmująca minimum 30-40% powierzchni,
  • tekst jako dodatek do obrazu, nie odwrotnie.

5. Kompletne zaniedbanie systemu siatki

Projektowanie “na oko” to przepis na amatorski wygląd, nawet przy wysokiej jakości elementach. Odbiorcy podświadomie wymagają konkretnego porządku. Brak siatki prowadzi do nierównych odstępów, chaotycznego rozmieszczenia i wrażenia przypadkowości.

Siatka zapewnia:

  • równe marginesy i odstępy,
  • wyznaczoną centralną część dla kluczowych informacji,
  • spójność wizualną w serii materiałów,
  • profesjonalny, uporządkowany charakter.

Funkcję siatki włączysz nie tylko w profesjonalnych narzędziach jak Adobe Illustrator czy Figma, ale także w Canvie.

Protip: Zastosuj 8-punktową siatkę (8px grid system) – wszystkie odstępy, marginesy i wymiary są wielokrotnościami 8. To standard w UX/UI design automatycznie nadający grafice profesjonalny charakter.

Prompt do wykorzystania w AI

Potrzebujesz szybko zaprojektować profesjonalną grafikę na LinkedIn? Skopiuj poniższy prompt i wklej do modelu AI, którego używasz (Chat GPT, Gemini, Perplexity) lub skorzystaj z naszych autorskich generatorów dostępnych na bemagazyn.pl/narzedzia.

Jestem [TWOJA BRANŻA/SPECJALIZACJA] i potrzebuję profesjonalnej grafiki na LinkedIn. 

Główny przekaz grafiki: [TWÓJ MESSAGE W 1 ZDANIU]
Grupa docelowa: [KTO MA TO ZOBACZYĆ]
Cel publikacji: [EDUKACJA/SPRZEDAŻ/BUDOWANIE MARKI]
Preferowany styl wizualny: [MINIMALISTYCZNY/KOLOROWY/KORPORACYJNY]

Zaproponuj:
1. Hierarchię wizualną elementów (co ma być największe/najważniejsze)
2. Paletę 3 kolorów dopasowaną do branży i celu
3. Sugestie dotyczące layoutu i rozmieszczenia elementów
4. Tekst do umieszczenia na grafice (maksymalnie 10 słów)

6. Nieczytelna paleta kolorystyczna

Kolory w grafice LinkedIn to funkcjonalny element komunikacji, który może wzmocnić przekaz albo całkowicie go zniszczyć. Najczęstsze błędy? Zbyt wiele kolorów, brak kontrastu między tekstem a tłem oraz używanie odcieni bez związku z identyfikacją wizualną marki.

Błąd Konsekwencja Rozwiązanie
Tekst szary na szarym tle Nieczytelność, szczególnie na smartfonach Kontrast minimum 4.5:1 (sprawdź w WebAIM)
Więcej niż 4 kolory w grafice Wizualny chaos, brak spójności Max 3 kolory: główny, akcentujący, neutralny
Jasny tekst na jasnym tle Znikający przekaz Zawsze testuj czytelność w miniaturze
Neonowe, intensywne kolory Nieprofesjonalny, “krzyczący” wygląd Przygaszone, biznesowe odcienie
Losowe kolory bez związku z marką Brak rozpoznawalności Konsekwentna paleta brand colors

Szczególnie na LinkedIn, gdzie dominują corporate colors (odcienie niebieskiego, szarości, bieli), istotne jest znalezienie balansu między wyróżnieniem się a zachowaniem profesjonalizmu.

Protip: Użyj Coolors.co do stworzenia spójnej palety, a następnie sprawdź kontrast w WebAIM Contrast Checker – to zajmie 5 minut i uratuje Twoją grafikę przed nieczytelnością.

7. Brak spójności wizualnej w serii grafik

Jeśli każdy Twój materiał wygląda jakby pochodził od innego twórcy, masz problem z rozpoznawalnością. Brak spójności może zmylić potencjalnego klienta i sprawić, że traci pewność co do Twojej specjalizacji. W przypadku marki firmowej jest to jeszcze bardziej krytyczne – niespójna komunikacja wizualna obniża wiarygodność.

Elementy budujące spójność:

  • konsekwentna paleta (2-3 kolory marki we wszystkich materiałach),
  • system typograficzny (te same fonty w całej komunikacji),
  • styl ilustracji/ikonografii (flat design, line art, fotograficzny – wybierz jeden),
  • layout templates (podobny układ w różnych grafikach),
  • charakterystyczne elementy graficzne (zakręcony róg, gradientowe tło, konkretny styl ramek).

Spójność nie oznacza monotonii. To raczej system wizualny pozwalający tworzyć różnorodne treści przy zachowaniu rozpoznawalnego charakteru marki.

8. Ignorowanie kontekstu biznesowego LinkedIn

LinkedIn to nie Instagram ani TikTok. Grafiki z nadmiarem emoji, memy bez wartości merytorycznej czy estetyka “za młodo, za kolorowo, za głośno” po prostu nie działają. Platforma ma unikatowy kontekst – to środowisko profesjonalistów ceniących merytorykę, ekspertyzę i biznesową kulturę komunikacji.

Czego unikać:

  • nadużywania memów i humorystycznych grafik (okazjonalnie OK, ale nie jako strategia),
  • infantylnych ilustracji w stylu doodle (chyba że to Twój świadomy brand),
  • prowokacji dla samej prowokacji,
  • clickbaitowych grafik bez merytorycznej wartości,
  • zbyt casualowego tonu.

Co działa:

  • grafiki edukacyjne (infografiki, case studies, dane),
  • profesjonalne data visualization,
  • cytaty eksperckie z odpowiednim kontekstem,
  • behind-the-scenes z biznesowym wydźwiękiem,
  • minimalistyczne, eleganckie layouty.

Pamiętaj: LinkedIn to platforma budowania reputation i zaufania. Twoje grafiki powinny to wspierać, nie podważać.

Protip: Przed publikacją zadaj sobie pytanie: “Czy pokazałbym tę grafikę podczas prezentacji dla klienta?”. Jeśli nie – prawdopodobnie nie nadaje się też na LinkedIn.

9. Nieoptymalizowane grafiki pod kątem mobile

Znaczna część użytkowników korzysta z LinkedIn na smartfonach – w drodze do pracy, między spotkaniami, podczas przerwy kawowej. Jeśli Twoja grafika wygląda świetnie na 27-calowym monitorze, ale tekst jest nieczytelny na ekranie telefonu, tracisz większość odbiorców.

Kluczowe zasady mobile-first:

  • minimalny rozmiar tekstu: 16-18px (przy standardowej wielkości grafiki),
  • testuj w widoku miniaturki – czy główny message pozostaje czytelny?,
  • unikaj umieszczania kluczowych treści w rogach (mogą być przycięte),
  • jeden dominujący element zamiast mozaiki szczegółów,
  • wysoki kontrast – ekrany są oglądane w różnych warunkach oświetleniowych.

Częsty błąd: projektujesz na desktopie, nie sprawdzasz na telefonie, a potem dziwisz się braku zaangażowania. Minimum 60-70% Twojej grupy docelowej zobaczy materiał najpierw na mobile – projektuj z myślą o nich.

10. Plagiat i brak oryginalności

Plagiat to poważny problem w projektowaniu grafik do social mediów. Jeśli użytkownicy odkryją, że podkradasz pomysły konkurencji, stracisz ich zaufanie. Na LinkedIn, gdzie reputacja jest walutą, może to być szczególnie kosztowne.

Co stanowi plagiat:

  • kopiowanie layoutów 1:1 od innych twórców,
  • używanie cudzych szablonów jako “własnych” bez modyfikacji,
  • przerabianie grafik konkurencji przez zmianę tylko kolorów/tekstu,
  • wykorzystywanie zdjęć stockowych bez licencji lub poza jej zakresem,
  • korzystanie z darmowych zasobów z wymogiem atrybuacji – bez jej dodania.

Jak budować oryginalność:

  • inspiruj się, nie kopiuj – analizuj co działa, ale twórz własną interpretację,
  • rozwijaj rozpoznawalny styl wizualny,
  • inwestuj w unikalne zasoby (własne zdjęcia, ilustracje, infografiki),
  • nawet używając szablonów – dostosowuj je tak, by były rozpoznawalne jako Twoje.

Autentyczność i oryginalność to fundamenty budowania personal brand na LinkedIn. Grafiki są częścią tej układanki – muszą być nie tylko profesjonalne, ale też prawdziwie Twoje.

Protip: Stwórz “Design System” dla swojej marki – dokument z paletą kolorów (kody HEX), fontami, zasadami kompozycji i przykładami dobrych praktyk. To Twoja “biblia stylu” przy tworzeniu nowych materiałów.

Wypróbuj bezpłatne narzędzia

Skorzystaj z narzędzi, które ułatwiają codzienna pracę!

Powiązane wpisy